Garść Piasku

Turbo

Compositor: Não Disponível

Przestrzeń, otwarty czas, dla ciebie wszystko ten jeden raz
Nie ma wczoraj tam, jest tylko przyszłość, dziewiczy raj
Tysiące chwil, tysiące mil jak garść piasku w twej dłoni
Tysiące dat, dziesiątki lat jak pył na twojej skroni

Będziesz marzył, będziesz śnił, będziesz się z myślami bił
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył
Będziesz dziwił się I bał, będziesz nad przepaścią stał
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył, a czas płynie

Myślisz, że tyle masz przed sobą jeszcze odwracasz wzrok
Tam minionych lat odbicie w lustrze I starca twarz
Tysiące chwil, tysiące mil jak garść piasku w twej dłoni
Tysiące dat, dziesiątki lat jak pył na twojej skroni

Będziesz marzył, będziesz śnił, będziesz się z myślami bił
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył
Będziesz dziwił się I bał, będziesz nad przepaścią stał
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył, a czas płynie

Kolejny dzień, kolejna noc, kolejny ranek
Nie zliczysz tak wiele ich I tyle jeszcze
Lecz kiedy chcesz w zmęczonej głowie wspomnienia zebrać
Tak kurczą się, że możesz je w swej dłoni zamknąć
I rzucić jak pył na wiatr, I rzucić jak pył na wiatr
I rzucić jak pył na wiatr

Będziesz marzył, będziesz śnił, będziesz się z myślami bił
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył
Będziesz dziwił się I bał, będziesz nad przepaścią stał
Będzie ci brakować sił, będziesz wstawał, będziesz żył, a czas płynie

©2003- 2024 lyrics.com.br · Aviso Legal · Política de Privacidade · Fale Conosco desenvolvido por Studio Sol Comunicação Digital